Mokra podłoga to nie problem jedynie natury estetycznej. Choć wytrzemy wodę z jej powierzchni, w przypadku poważnego zalania istnieje ryzyko, że dostała się ona także pod posadzkę. Dlaczego jest to niepożądana sytuacja? Jak poradzić sobie z zalaną podłogą? Na czym polega proces osuszania podposadzkowego?
1. Na czym polega osuszanie posadzki?
2. Kiedy należy przeprowadzić osuszanie posadzki z użyciem osuszacza kondensacyjnego?
3. Czym grozi brak osuszenia posadzek?
Na czym polega osuszanie posadzki?
Czasem może zdarzyć się tak, że instalacje wodne w naszym domu lub miejscu pracy z jakiegoś powodu ulegają uszkodzeniom i awarii. Może do tego doprowadzić na przykład działanie w niskich temperaturach, co jest powszechną sytuacją w sezonie jesienno-zimowym. W takiej sytuacji, gdy woda dostaje się tam, gdzie nie powinna, istnieje ryzyko jej przeniknięcia przez warstwy izolacyjne podłogi, a czasem także ściany. W przypadku ścian proces osuszania nie jest szczególnie skomplikowany i wiele osób radzi sobie z nim samodzielnie. Osuszanie warstwy podposadzkowej jest jednak bardziej wymagającym zadaniem, które dodatkowo należy wykonać szybko – inaczej może dojść do uszkodzeń w strukturze podłogi. Proces osuszania składa się z kilku etapów: najpierw należy wykonać otwory w posadzce, następnie umieścić w nich odpowiedni sprzęt, a następnie wyciągnąć zalegającą wodę oraz wtłoczyć ciepłe powietrze, które dokończy proces suszenia. Wszelka ingerencja w integralność posadzki jest przy tym wykonywana w taki sposób, aby zminimalizować konieczność jej naprawy. Więcej na ten temat znajdziesz na stronie: https://ujdzienasucho.pl/osuszanie-podposadzkowe/.
Kiedy należy przeprowadzić osuszanie posadzki z użyciem osuszacza kondensacyjnego?
Osuszanie wylewki podłogowej musi zostać przeprowadzone jak najszybciej po tym, jak stwierdzimy jej zalanie. Odpowiednia wilgotność podłoża jest kluczowa dla prawidłowego pracowania posadzki, a zbyt wysoki poziom wilgoci prowadzi do poważnych konsekwencji w przyszłości. Co więcej, ponieważ położenie podłogi jest procesem wieloetapowym oznacza to, że posiada ona budowę strukturalną. To, że usuniemy wodę z wierzchniej warstwy nie oznacza, że nie ma jej w głębi posadzki. Właśnie dlatego osuszanie podposadzkowe jest bardziej skomplikowanym procesem, niż suszenie ścian, gdzie zwykle wystarczy zapewnić odpowiednie wietrzenie pomieszczeń, by osiągnąć zakładany cel. Jest to również powód, dla którego do osuszania podłogi wykorzystuje się specjalistyczny sprzęt, którego najważniejszym elementem jest osuszacz kondensacyjny. Proces osuszania wylewki trwa tak długo, jak wysoka jest wydajność osuszacza, a także zależnie od tego, jak poważne było samo zalanie.
Czym grozi brak osuszenia posadzek?
Jeżeli nie zdecydujemy się na profesjonalnie wykonanie osuszania za pomocą osuszaczy powietrza i innego niezbędnego sprzętu, musimy liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Obecna w warstwach podłogi woda przyczyni się do ich szybszego niszczenia, a także stopniowo obniży ich parametry techniczne. Dodatkowo wilgotna przestrzeń pomiędzy warstwami jest idealnym środowiskiem dla rozwoju grzybów, pleśni i innych drobnoustrojów, których obecność zauważamy dopiero po pewnym czasie i których pozbycie się jest zdecydowanie trudniejsze, a także wymaga większej ingerencji w integralność lokalu. Zwykle proces osuszania posadzki trwa około dwóch tygodni, podczas gdy pozbycie się pleśni często wymaga poważnego remontu i pochłania zdecydowanie więcej naszego czasu oraz środków.