W fotowoltaice szykują się zmiany: net-metering już niebawem zostanie zastąpiony net-billingiem. Przyszli prosumenci coraz częściej zastanawiają się więc, jak czerpać maksymalne korzyści z instalacji fotowoltaicznej. Jedną z pierwszych decyzji, które należy podjąć jest wybór między instalacją off-grid a on-grid. Na które z tych rozwiązań warto postawić?
System on-grid jest połączony z siecią energetyczną. Oznacza to, że nie polegamy wyłącznie na energii produkowanej przez panele fotowoltaiczne. W sezonie letnim, gdy uzyski są najwyższe, możemy odprowadzać energię do sieci. Z kolei zimą, gdy instalacja produkuje niewystarczającą ilość prądu, pobieramy go od operatora. Osoby rozliczające się na starych zasadach, mogą magazynować wyprodukowaną w okresie letnim energię w sieci, a następnie odebrać 80% (w przypadku elektrowni o mocy do 10 kW) lub 70% (elektrownie o mocy powyżej 10 kW). Te zasady zostały jednak zmodyfikowane. Prosumenci, którzy zdążyli uruchomić fotowoltaikę do końca 2021 roku, przez 15 lat będą rozliczać się na starych zasadach, chyba że sami zdecydują się przejść na net-billing. Osoby, które zaczną korzystać z fotowoltaiki od kwietnia 2022 roku, nie będą mogły magazynować energii w sieci. Jeżeli więc nasza instalacja fotowoltaiczna w dolnośląskim wyprodukuje zbyt dużo prądu, nadwyżkę będzie można sprzedać do sieci. W razie niedoboru, energię trzeba po prostu kupić. Rozbieżności w cenach kupna i sprzedaży mogą jednak sprawić, że bardziej opłacalne będzie zwiększenie autokonsumpcji np. poprzez integrację fotowoltaiki z pompą ciepła, która ogrzeje dom.
Fotowoltaika we Wrocławiu w systemie off-grid
System off-grid jest całkowicie uniezależniony od sieci. Na tego typu instalacje często decydują się np. właściciele domków letniskowych. Dla tego typu prosumentów, zmiany nie będą miały większego znaczenia. W słonecznych regionach Polski nadwyżki prądu produkowanego w sezonie wiosenno-letnim mogą być naprawdę duże. W przypadku instalacji off-grid, jeżeli nasza fotowoltaika we Wrocławiu wyprodukuje więcej prądu, niż jesteśmy w stanie wykorzystać, prąd musi zostać przechowany w magazynie energii. Dzięki temu, możemy go pobrać, gdy uzyski są niezadowalające. Nowe zasady sprzyjają instalacjom off-grid, ponieważ kładą nacisk na autokonsumpcję. Instalacja magazynów ciepła staje się więc coraz bardziej opłacalna. Trzeba jednak pamiętać, że znacznie podwyższa to koszt montażu paneli fotowoltaicznych. Magazyn energii o pojemności 5 kWh może kosztować od ok. dziesięciu do kilkunastu tysięcy złotych. Niezależność od sieci energetycznej ma więc swoją cenę.
Posiadanie magazynu energii jest dobrą alternatywą dla sprzedaży prądu do sieci. Nie trzeba wtedy martwić się niekorzystnymi dla prosumenta cenami zakupu i sprzedaży energii czy awariami sieci energetycznej. Warto jednak pamiętać, że fotowoltaika pozostanie opłacalna, niezależnie czy wybierzemy system on-grid, czy off-grid.
